JEDNOOSOBOWY PRZEDSIĘBIORCA CHRONIONY (PRAWIE) JAK KONSUMENT

Z dniem 1 stycznia 2021 r. uległy zmianie przepisy Kodeksu Cywilnego i ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta przewidując, że w określonych przypadkach za konsumenta będzie uważany przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą. Dotyczyć to ma sytuacji, w których w/w przedsiębiorca zawiera umowę bezpośrednio związaną ze swoją działalnością gospodarczą, gdy z treści tej umowy wynika, że nie posiada ona dla tej osoby charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez nią działalności gospodarczej, udostępnionego na podstawie przepisów o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (zgodnie z art. 5564Kodeksu Cywilnego i art. 38a ustawy z dnia 30 maja 2014 r.  o prawach konsumenta). Zmiana ta skutkuje potrzebą wyodrębnienia trzeciej grupy podmiotów, które na potrzeby ich odróżnienia od konsumentów i jednoosobowych przedsiębiorców nazywane są przykładowo „quasi-przedsiębiorcami” lub „konsumentami-profesjonalistami” (a nie można wykluczać, że w obrocie pojawią się jeszcze inne określenia).

W tym zakresie zasadnicze znaczenie ma profil działalności jednoosobowego przedsiębiorcy,  wykonywanej w sposób ciągły (czyli codziennie) i przy uwzględnieniu informacji o przedmiocie działalności ujawnionych w ewidencji CEiDG (przy czym ta ewidencja nie jest jedynym wyznacznikiem). W treści uzasadnienia projektu ustawy zmieniającej, która wprowadza te zmiany wyjaśniono, że: „Przedsiębiorca byłby traktowany w określonych sytuacjach jak konsument jedynie przy zawieraniu umów nieposiadających dla niego charakteru zawodowego, których nie zawiera w ramach dokonywanych codziennie czynności wynikających z przedmiotu działalności gospodarczej, który wskazał w CEIDG”.

Przy dokonywaniu interpretacji sformułowania „charakter zawodowy” pomocne jest skorzystanie z poglądów, które zostały wyrażone w odniesieniu do przepisu art. 355 § 2 KC. Określa on  miernik staranności dłużnika – przedsiębiorcy odwołując się do „zawodowego charakteru tej działalności”. Przykładowo w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z  22 stycznia 2015 r. przedstawione zostało stanowisko, zgodnie z którym: „Jednak słusznie podkreśla się, że należyta staranność dłużnika określana przy uwzględnieniu zawodowego charakteru prowadzonej przez niego działalności gospodarczej uzasadnia zwiększone oczekiwania co do umiejętności, wiedzy, skrupulatności i rzetelności, zapobiegliwości i zdolności przewidywania”. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z  22 stycznia 2015 r. sygn. akt: I ACa 347/14).

Uwzględniając powyższe, kluczowe byłoby ustalenie czy jednoosobowy przedsiębiorca posiada (przynajmniej teoretycznie) wiedzę, umiejętności i kwalifikacje, a to z uwagi na prowadzoną przez siebie na co dzień działalność gospodarczą, aby ocenić jak profesjonalista zawieraną umowę, w tym jej przedmiot.

Przykładowo, w sytuacji gdy osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą polegającą na sprzedaży książek dokonuje zakupu sprzętu komputerowego należy ocenić, że powinna korzystać  z ochrony przewidzianej jak dla konsumenta (w zakresie przewidzianym przez stosowne przepisy). Uwzględniając rodzaj jej działalności gospodarczej, potwierdzonej wpisem w rejestrze CEiDG, nabywany produkt nie będzie jej służył do celów zawodowych, tj. osoba ta nie ma odpowiednich kwalifikacji aby ocenić w sposób profesjonalny przedmiot sprzedaży. W omawianej transakcji będzie występowała zatem jako tzw. „konsument – profesjonalista”.

Należy ocenić, że ustalenia jaki faktycznie status ma osoba prowadząca jednoosobowo działalność gospodarczą wymagać będą często analizy konkretnego przypadku. W praktyce konieczność takiego badania będzie rodziła problemy i wątpliwości interpretacyjne, zwłaszcza dla sprzedawców  i świadczących usługi, którzy będą zawierali umowy z jednoosobowymi przedsiębiorcami.

Odnosząc się do zakresu ochrony przewidzianej dla tzw. „quasi-przedsiębiorców” wymaga podkreślenia, że ochrona ta nie jest tożsama dla konsumentów. Z tych powodów tzw. „konsumenci –profesjonaliści” stanowią faktycznie odrębną, trzecią kategorię podmiotów. W konsekwencji zmian przysługują im wyraźnie określone prawa, które były dotychczas zarezerwowane dla konsumentów, tj. w szczególności:

  1. Nie są oni związani niedozwolonymi postanowieniami umownymi (niedozwolone klauzule umowne), o których mowa w art. 385¹ Kodeksu Cywilnego („zgodnie z art. 3855 Kodeksu Cywilnego w brzmieniu: „Przepisy dotyczące konsumenta, zawarte w art. 3851-3853, stosuje się do osoby fizycznej zawierającej umowę bezpośrednio związaną z jej działalnością gospodarczą, gdy z treści tej umowy wynika, że nie posiada ona dla niej charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez nią działalności gospodarczej, udostępnionego na podstawie przepisów o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej”.)
  2. Są uprawnieni aby odstąpić od umowy zawartej na odległość (zgodnie z art. 27 w zw. z art. 38a ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta).
  3. Mają do nich zastosowanie prawie wszystkie przepisy działu Kodeksu Cywilnego, który reguluje uprawnienia konsumenta dotyczące rękojmi za wady sprzedanej rzeczy (zgodnie z art. 5564 Kodeksu Cywilnego), tj. za wyjątkiem art. 558 § 1 zdanie drugie Kodeksu Cywilnego w brzmieniu: „Jeżeli kupującym jest konsument, ograniczenie lub wyłączenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest dopuszczalne tylko w przypadkach określonych w przepisach szczególnych.” W świetle powyższego, nadal pozostaje możliwość wyłączenia lub ograniczenia rękojmi z tytułu sprzedaży w stosunku do tzw. „konsumentów – profesjonalistów.”

Taki zakres uprawnień rodzi kolejne obowiązki po stronie sprzedawców i usługodawców, w tym dodatkowe obowiązki informacyjne. Problem ten nabiera aktualnie szczególnego znaczenia przy uwzględnieniu zwiększonej popularności zakupów dokonywanych w okresie trwającej pandemii za pośrednictwem sklepów internetowych. Zakupy w takiej formie prowadzą bowiem do zawarcia umowy na odległość. Oznacza to konieczność przede wszystkim dostosowania regulaminów sklepów internetowych i przekazania „konsumentom-profesjonalistom” informacji o prawie do odstąpienia.